Strona główna » Sekcja turystyczna » SPRAWOZDANIE Z WYCIECZKI DO WROCŁAWIA

Społeczność

SPRAWOZDANIE Z WYCIECZKI DO WROCŁAWIA

baner

ZWIEDZANIE  AFRYKARIUM  I  HALI 100- LECIA

Wycieczka odbyła się 02.02.2017 r.

 

W  wycieczce udział wzięło 51  osób, z tego 18 osób z Sekcji Bioróżnorodności, 26 osób z innych sekcji i 7  osób  towarzyszących.

Do Wrocławia dojechaliśmy  zgodnie  z planem.  Rozpoczęliśmy  od  wykładu  przygotowanego  dla  nas  w  Sali Konferencyjnej Afrykarium na temat: „Bioróżnorodność obszarów polarnych”, który  z  wielką pasją  przeprowadziła pani Joanna – pracownik Afrykarium z Sekcji Marketingu i Edukacji.

W ramach wykładu  dowiedzieliśmy się : czym różni się biegun północny od południowego,  jakie zwierzęta żyją na  tych biegunach, na czym polega efekt cieplarniany, jakie są gazy cieplarniane, jakie problemy związane z działalnością człowieka mają wpływ na  mieszkańców obszarów polarnych, oraz co my możemy zrobić by uratować niedźwiedzia polarnego i jego sąsiadów przed wyginięciem.

1

Poznaliśmy  również  oznaczenia  na produktach,   które pomagają chronić przyrodę.

2

 

Zajęcia edukacyjne  realizowane są w ramach projektu o nazwie: „Edukacja ekologiczna w zakresie ochrony różnorodności biologicznej w obliczu zmian klimatycznych, realizowana zgodnie z misją wrocławskiego ogrodu zoologicznego”, który korzysta z dofinansowania pochodzącego z Islandii, Liechtensteinu i Norwegii w ramach funduszy EOG.

 

 

Na koniec  godzinnego  wykładu  obdarowani zostaliśmy materiałami edukacyjnymi, które  pozwolą nam  utrwalić  zdobytą wiedzę.

Dwa bieguny

 

Po tych zajęciach ruszyliśmy  z  przewodnikami  na  zwiedzanie  Afrykarium.

Położona w stolicy Dolnego Śląska atrakcja turystyczna, zajęła zaszczytne czwarte miejsce. Wrocławski obiekt, który został wyróżniony przez portal Zoomoments.com, jest pierwszym na świecie oceanarium poświęconym faunie jednego kontynentu.

Przedstawiciele branży ogrodów zoologicznych uznali Afrykarium we Wrocławiu za jeden z cudów świata wśród ogrodów zoologicznych ?

Wrocławskie Afrykarium to szczególne miejsce, które, zabiera nas w podróż przez siedem regionów Afryki – Morze Czerwone, plażę nad Morzem Czerwonym, Wielkie Jeziora Afrykańskie, Kanał Mozambicki, Wschodnią Afrykę, Wybrzeże Namibii i dżunglę położoną nad rzeką Kongo.

Budynek ma 160 metrów długości i 54 metry szerokości, a spotkać w nim można lądowe żółwie pustynne, hipopotamy nilowe, dikdiki, krokodyle, kotiki afrykańskie.

Pełni  wrażeń  po  obiedzie  w  lokalu  „Przystanek ZOO”  udaliśmy  się  na  drugą stronę  ulicy  Wróblewskiego, gdzie  umówiliśmy  się z przewodniczką na zwiedzanie  Hali  100 – lecia.

Hala Stulecia to unikatowe miejsce na mapie Polski, gdzie historia w pełni współgra ze współczesnością. Zaprojektowana przez wybitnego miejskiego architekta Maksa Berga, została uznana za jedno z największych dzieł architektury XX wieku. W założeniu projektanta miała służyć mieszkańcom Wrocławia i gościom odwiedzającym stolicę Dolnego Śląska i tak jest do dziś. Wielofunkcyjna przestrzeń, nieszablonowa konstrukcja, klimatyczna i przestrzenna lokalizacja, to tylko kilka z jej atutów. Kompleks Hali Stulecia jest obecnie jednym z najbardziej pożądanych miejsc dla organizatorów największych wystaw, konferencji, wydarzeń kulturalnych, sportowych, kongresowych z Polski i zagranicy. Wpisanie jej w 2006 r. na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO podkreśliło rangę tego obiektu. Niewątpliwie jest jedną z najbardziej charakterystycznych wizytówek Wrocławia na arenie międzynarodowej i niezwykle magicznym miejscem Wrocławia, gdzie karty historii zapisują jej wielopokoleniowe dzieje.

Hala Stulecia została wzniesiona zaledwie w 14 miesięcy. Dzięki wykorzystaniu dwóch wież, które poruszały się po torach położonych wokół budynku tempo prac było nadzwyczaj wysokie. Zasilane elektrycznie wieże – połączone linami ze szczytem wierzchołka wznoszonej konstrukcji – tworzyły rozpiętą nad rusztowaniem kolejkę linową o udźwigu do 2500 kg. Licząca 65 metrów rozpiętości kopuła Hali Stulecia była – w chwili zakończenia budowy – największą na świecie, przyćmiewając nawet rzymski Panteon. Żelbetowa konstrukcja charakteryzowała się przy tym znacznie mniejszym ciężarem oraz większą wytrzymałością.

Architekt  Max Berg, by podkreślić „prawdę materiału” użytego do wzniesienia budowli zdecydował się na rezygnację z ozdób i ornamentu.

Do budowy Hali Stulecia użyto materiałów najwyższej jakości. Specjalny cement do produkcji betonu, dostarczony przez opolską cementownię Silesia przechodził wcześniej restrykcyjne testy budowlane. Po wykonaniu prób łamliwości stali zdecydowano się na użycie walcowanej stali o podwyższonej wytrzymałości. W miejscach narażonych na szczególne obciążenia zastosowano granit strzegomski – kruszywo charakteryzujące się najlepszymi parametrami. Do wykonania stolarki okiennej użyto drewna żelazowego sprowadzonego z Australii.

Żelbet – lekki i sprężysty materiał, mimo znakomitych parametrów technicznych, budził obawy w epoce Berga, czyli na  początku XX wieku.  Stal posiadała swoją wartość – mierzalną w wadze. Stalowe konstrukcje, mimo olbrzymiego ciężaru i znacznych kosztów, cieszyły się zaufaniem budowniczych. Obawiano się chwili, gdy hala stanąć będzie musiała o własnych siłach, kiedy usunięte zostaną wszystkie rusztowania. Jak  nam    przekazała  pani  przewodnik , strach robotników odpowiedzialnych za prowadzenie budowy przeszedł w zdumienie, kiedy Max Berg wyszedł na ulicę, prosząc przypadkowego przechodnia, by w zamian za złotą markę pomógł architektowi w odkręceniu śruby pierwszego szalunku. W chwili tej żelbet – zbrojony beton, rozpoczął erę triumfu w budownictwie i architekturze.  I  króluje  w  niech  nieustannie…. 🙂

Uroczyste otwarcie Hali Stulecia miało miejsce 20 maja 1913 roku. W uroczystości udział wzięli m.in. Fryderyk Wilhelm wraz z małżonką, książę Ernst Günther zu Schleswig Holstein oraz inne osobistości Wrocławia.

Wielofunkcyjność Hali Stulecia sprawia, że jest wyśmienitym miejscem do organizacji różnorodnych kongresów, konferencji, szkoleń, prezentacji, dużych i kameralnych spotkań biznesowych i promocyjnych. Kształt i topografia obiektu daje organizatorom niemalże pełną swobodę w planowaniu nie tylko głównego wydarzenia, ale także odbywających się równolegle spotkań, wystaw, imprez towarzyszących, sesji plakatowych i wielu innych. Imponująca powierzchnia 14 tysięcy metrów kwadratowych stoi otworem przed najbardziej wymagającymi organizatorami prestiżowych wydarzeń.

Pierwszą ekspozycją zorganizowaną na wrocławskich Terenach Wystawowych była Wystawa Stulecia. Ekspozycja prezentowała historię i dorobek kulturalny ziem śląskich. Jej otwarcie 20 maja 1913 roku wiązało się z udostępnieniem dla wrocławian obiektu Hali, jak i całych Terenów Wystawowych. Wystawa – podzielona zasadniczo na dwie części – prezentowała epokę i życie codzienne w okresie wojen napoleońskich.

Po II  wojnie  światowej  w  Hali Stulecia  odbywały  się  takie  imprezy  jak :

– Światowy  Kongres  Intelektualistów  w  Obronie  Pokoju  w  1948 r. Wśród zaproszonych do  udziału  w  Kongresie przez władze komunistyczne znalazły się takie sławy, jak Pablo Picasso, Bertolt Brecht, Irene Joliot-Cure, Tadeusz Kotarbiński, Anna Seghers, Jorge Amado, Zofia Nałkowska czy Michaił Szołochow.

– Wystawa  Ziem  Odzyskanych w  1948 r.

– 46 Międzynarodowy Kongres  Eucharystyczny  w  1997 r.  VI  Pielgrzymka  Jana  Pawła II  do  Polski, na życzenie papieża związana była z 46. Międzynarodowym Kongresem Eucharystycznym, który przebiegał we Wrocławiu pod takim samym hasłem – Chrystus wczoraj, dziś i na wieki. Papież  poprowadził w  Hali  Stulecia  modlitwę ekumeniczną z udziałem  około 10 000 wiernych .

– Jego Świątobliwość XIV Tenzing Gjatso zatrzymał się we Wrocławiu podczas wizyty w Polsce we wrześniu 2010 roku. Niemal 5 tysięcy osób przyszło posłuchać wykładu Dalajlamy wygłoszonego w Hali Stulecia. Przedstawiciele władz państwowych i duchowieństwa, twórcy kultury, młodzież i starsi pragnęli wysłuchać słów duchowego przywódcy Tybetu na temat potrzeby pokoju i solidarności w świecie.

– Europejski Kongres Kultury jest wydarzeniem zrzeszającym zarówno twórców kultury, jej komentatorów, krytyków oraz wszystkich innych, którzy decydują o kierunku jej rozwoju. Teoretycy i praktycy, mistrzowie i alternatywni twórcy, przedstawiciele najwyższych władz państwowych, instytucji europejskich oraz organizacji pozarządowych, a także publicyści, animatorzy i aktywiści z Polski i zagranicy gościli we wrocławskiej Hali Stulecia we wrześniu 2011 roku. Zygmunt Bauman, Mirosław Bałka, Andrzej Wajda, Zbigniew Libera, Gianni Vattimo, Jan Fabre, Brian Eno, Krzysztof Penderecki, Oliviero Toscani, Ryszard W. Kluszczyński, Fatos Lubonja, Jonny Greenwood, Pekka Himanen, Krzysztof Wodiczko, Dubravka Ugrešić, Sara Arrhenius, Wiktor Jerofiejew, Ewa Rewers. To tylko niektórzy ze znakomitych gości biorących udział w Europejskim Kongresie Kultury 2011.

W 2006 roku Hala Stulecia została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa i od tamtej pory przeszła szereg prac renowacyjnych i remontowych, które pozwoliły przywrócić jej dawny blask.

My  widzieliśmy  z  tej  powierzchni  tylko  małą   jej  część,  ale  ogrom  Hali  Stulecia  zrobił na  nas  wielkie  wrażenie.

 

Sprawozdanie przygotowała :  Jadwiga Gałach

Zdjęcia :  Jadwiga Gałach